Podopieczni Andrei Anastasiego jeszcze w tym roku nie przegrali z Kanadyjczykami. Ale sobotnie spotkanie nie należało do najłatwiejszych. Rywale postawili duży opór, a brązowi medaliści mistrzostw Europy długo szukali recepty na ich grę. W pierwszym secie walka była bardzo wyrównana. Przeciwnicy nie ustępowali nawet na krok. Polacy prowadzili 21:19, ale szybko stracili przewagę. Gdy zrobiło się 22:22, włoski szkoleniowiec poprosił o przerwę. Pomogło, bo "Biało-czerwoni" zwyciężyli 26:24, a ostatni punkt zdobyli blokiem. Nerwowo było w kolejnych dwóch partiach. Ciężko szło Polakom wypracowanie chociażby dwupunktowej przewagi. Za to Kanadyjczycy potrafili odskoczyć rywalom. Ostatecznie Anastasi zdecydował się na zmiany. Za Łukasza Żygadłę wszedł na rozegraniu Paweł Zagumny, a na ataku za Zbigniewa Bartmana Jakub Jarosz, który jeszcze w piątek był poza meczową dwunastką ze względu na ból kolana. Na zagrywce pojawił się natomiast Michał Ruciak. I to właśnie on dał najlepszą zmianę. Przeciwnicy kompletnie nie radzili sobie z jego serwisem, dzięki czemu zrobiło się 24:20. Ostatni punkt był tylko formalnością, a zdobył go środkowy Piotr Nowakowski 25:22. Ostatni set był bardzo podobny, ale Polacy szybciej wyszli na prowadzenie 12:10. Nie potrafili go jednak utrzymać, więc przy stanie 21:21 na parkiecie pojawił się Michał Kubiak (zastąpił Bartosza Kurka). O wyniku po raz kolejny miała zadecydować końcówka partii. Toczyła się walka punkt za punkt, ale zakończył ją asem serwisowym Michał Ruciak - 25:23 i 3:0 w całym spotkaniu. W niedzielę "Biało-czerwoni" zmierzą się z Brazylią. To ten mecz zadecyduje, która z tych drużyn zajmie pierwsze miejsce w tabeli i na pewno zagra w Final Six. Dla Polaków turniej w Tampere jest ostatnim tej fazy w tym roku. Grupa B jako pierwsza zakończy rozgrywki. Od tego roku zmieniła się formuła rozgrywania fazy interkontynentalnej. Odbywają się cztery turnieje - po jednym w każdym kraju z grupy. Do Final Six (4-8 lipca w Sofii) awansują zwycięzcy czterech grup, gospodarz i najlepsza drużyna z drugiego miejsca. Grupa B - turniej w Tampere Polska - Kanada 3:0 (26:24, 25:22, 25:23) Polska: Piotr Nowakowski (12), Michał Winiarski (15), Bartosz Kurek (11), Zbigniew Bartman (10), Łukasz Żygadło, Marcin Możdżonek (5) i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Michał Ruciak (1), Paweł Zagumny (2), Jakub Jarosz (5), Michał Kubiak. Kanada: Justin Duff (6), Adam Simac (7), Toontje van Lankvelt (3), Gavin Schmitt (11), Frederic Winters (7), Ciaran McGovern (1) i Bann Blair (libero) oraz Alexandre Casias Gaumont (1), Dallas Soonias (7), Olivier Faucher, Gordon John Perrin (5). Brazylia - Finlandia (godz. 17.30) Tabela: M Z P pkt1. Polska 11 9 2 262. Brazylia 10 7 3 233. Finlandia 10 3 7 74. Kanada 11 2 9 7