- Wiedziałam, że będzie ciężko, ale sądziłam, że wywieziemy z Corridoni zwycięstwo. Tak się jednak nie stało... - stwierdziła reprezentantka Polski. - Zespół przeciwnika od pierwszych piłek grał bardzo dobrze, my natomiast miałyśmy ogromne problemy z blokiem. W całym meczu zdobyłyśmy tylko 4 punkty tym elementem. Popełniałyśmy dużo błędów zwłaszcza w końcówkach setów i to zadecydowało o zwycięstwie drużyny z Corridoni. Jedynie Vania Beccaria dwoiła się i troiła (Beccaria zdobyła w tym meczu 22 pkt - przyp. red). Niestety nie pomogło. Ostatnio nie gramy najlepiej i mam nadzieję, że to się zmieni, bo zostało 6 bardzo ważnych spotkań - zakończyła polska przyjmująca, która zapisała na swoim koncie 9 "oczek". Wszystkie z ataku (skuteczność 36 proc).