W niedzielę zawodniczki Muszynianki także wygrały 3:2 i do zdobycia złotego medalu mistrzostw Polski brakuje im już tylko jednego zwycięstwa. Teraz rywalizacja przenosi się do Muszyny. Drugi mecz finałowy do złudzenia przypominał to, co działo się w Bielsku w niedzielę. Przyjezdne również prowadziły już 2:0 w setach, ale bielszczanki odrobiły straty i doprowadziły do tie breaka. Decydujący set znakomicie rozpoczęły gospodynie od prowadzenia 4:1. Wtedy świetnie blokiem zagrały "Mineralne". Przez ścianę Muszynianki nie mogły przedrzeć się Anna Barańska, Natalia Bamber, a chwilę później Helena Horka popełniła prosty błąd (kiwka w siatkę) i na tablicy wyników był remis (4:4). Dobra postawa w tym fragmencie seta wyraźnie podbudowała Joannę Mirek i jej koleżanki, których gra wyglądała coraz lepiej. Po drugiej stronie siatki szalała Barańska, ale nie miała odpowiedniego wsparcia ze strony koleżanek. Szczelny blok Muszynianki odebrał chęci do gry Horce i Berenice Okuniewskiej. Frustrację pogłębiało także złe przyjęcie zagrywki po stronie Aluprofu. Przewaga obrończyń mistrzowskiego tytułu rosła. Trener Igor Prielożny próbował ratować sytuację zmianami, ale niewiele to pomogło. Siatkarki Muszynianki wykorzystały już pierwszego meczbola przy stanie 14:9. Spektakularnym blokiem popisała się Mirek, która zatrzymała atak Okuniewskiej i nastąpił wybuch radości siatkarek z Muszyny. Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana środkowa Muszynianki Dorota Pykosz. Aluprof Bielsko-Biała - Muszynianka Fakro 2:3 (21:25, 23:25, 25:22, 25:16, 9:15) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2-0 dla Muszynianki. Aluprof: Horka, Dziękiewicz, Bamber, Barańska, Gajgał, Skorupa, Sawicka (libero) oraz Okuniewska, Kaczmar, Ciaszkiewicz, Studzienna Muszynianka: Bełcik, Jagieło, Pycia, Frątczak, Mirek, Pykosz, Zenik (libero) oraz Plchotova, Śrutowska, Kaczor, Rosner Zapis relacji na żywo z drugiego meczu finałowego Aluprof - Muszynianka Fakro!