"Biało-czerwonym" tym samym nie udał się rewanż za czerwcową porażkę w półfinale turnieju World Tour w norweskim Stavanger. Fijałek i Prudel po gładko przegranym pierwszym secie 15:21, w kolejnym zaprezentowali się znacznie lepiej i wyrównali stan rywalizacji. Bardzo emocjonujący był tie-break. Polacy zaczęli go słabo i przegrywali już 1:4, ale później przejęli inicjatywę i prowadzili nawet 11:9. Od tego momentu Brazylijczycy zdobyli jednak trzy punkty z rzędu i to do nich należało ostatnie słowo. Wcześniej z turniejem pożegnały się dwie pary kobiece. Kinga Kołosińska i Monika Brzostek przegrały z Amerykankami Lauren Fendrick i Brooke Sweat 1:2 (24:22, 8:21, 10:15), a Karolina Baran i Jagoda Gruszczyńska uległy Holenderkom Marleen Van Iersel i Madelein Meppelink 0:2 (12:21, 19:21). Późnym wieczorem o awans do czołowej "16" walczyli - także bez skutku - Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów) i Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza). "Biało-czerwoni" zmierzyli się z bardzo doświadczonymi Brazylijczykami Ricardo Santosem i Emanuelem Rego, którzy mają w dorobku po trzy medale olimpijskie, choć z różnymi partnerami. Polacy ulegli w dwóch setach. Pierwszego przegrali gładko 13:21, ale w drugim stawili zacięty opór. Prowadzili nawet 19:17, a przy stanie 21:20 mieli drugą piłkę setową (wcześniej przy 20:19), jednak trzy kolejne punkty zdobyli ich utytułowani rywale. Wyniki polskich par w 1/16 finału: mężczyźni Grzegorz Fijałek, Mariusz Prudel (Polska) - Pedro Solberg, Evandro Oliveira (Brazylia) 1:2 (15:21, 23:21, 13:15) Michał Kądzioła, Jakub Szałankiewicz (Polska) - Ricardo Santos, Emanuel Rego (Brazylia) 0:2 (13:21, 21:23) kobiety Kinga Kołosińska, Monika Brzostek (Polska) - Lauren Fendrick, Brooke Sweat (USA) 1:2 (24:22, 8:21, 10:15) Karolina Baran, Jagoda Gruszczyńska (Polska) - Marleen Van Iersel, Madelein Meppelink (Holandia) 0:2 (12:21, 19:21).