Po środowej porażce 0:3 w Jastrzębiu odbyły się "męskie rozmowy" działaczy, trenerów i zawodników. Trudno powiedzieć, jaki miały wpływ na postawę zespołu, jednak gospodarze rozegrali zdecydowanie lepszy mecz niż dzień wcześniej. Do zwycięstwa poprowadził ich wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania, kapitan - Dawid Murek. W ataku wspierał go Robert Prygiel, w bloku parę razy ostudził zapały rywali Jewgienij Iwanow. Jastrzębianie popełnili w czwartek mniej błędów od przeciwnika, co w tym wyrównanym - wbrew wynikowi - meczu miało decydujące znaczenie. Pod koniec pierwszego seta częstochowscy siatkarze sprawiali wrażenie zdenerwowanych, komentowali decyzje sędziów. Podopieczni Roberto Santillego prezentowali lepszą zagrywkę i... mieli więcej szczęścia w przypadkowych sytuacjach. Na sukcesie gospodarzy w drugiej partii zaważył w dużej mierze szczelny blok. Dodatkowo jastrzębianie najwyraźniej rozszyfrowali grę rozgrywającego AZS Pawła Woickiego. Najwięcej emocji dostarczył trzeci set, obejrzany przez kibiców na stojąco. Był bardzo wyrównany. Przy stanie 6:3 trener AZS Radosław Panas wprowadził na rozegranie Andrzeja Stelmacha. Pomogło, bo częstochowianie nie tylko odrobili stratę ale wyszli na prowadzenie (6:7). Remis był jeszcze przy stanie 22:22. Potem goście popełnili dwa kolejne błędy - najpierw Brook Billings w ataku trafił w siatkę, a potem Wojciech Gradowski źle przyjął zagrywkę. Wicemistrzowie Polski już szansy na wyrównanie rywalizacji półfinałowej nie zaprzepaścili i kwestia awansu rozstrzygnie się w poniedziałkowym piątym meczu w Częstochowie. "W środę nic nam nie wychodziło a rywal zagrał na normalnym poziomie. Wiedzieliśmy, że musimy dziś wygrać, bo tylko zwycięstwo przedłużało rywalizację. Zebraliśmy się w sobie i byliśmy zespołem" - przyznał po meczu Murek. Wyniki czwartkowych spotkań: o miejsca 1-4 Jastrzębski Węgiel - Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa 3:0 (25:23, 25:20, 25:22) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2-2 Jastrzębski Węgiel: N.Iwanow, Prygiel, J.Iwanow, Czarnowski, Murek, Rafa, Rusek (libero) oraz Łomacz Wkręt-Met: Woicki, Billings, Szczerbaniuk, Nowakowski, Wika, Gierczyński, Gacek (libero) oraz Wierzbowski, Eatherton, Stelmach, Gradowski Mlekpol AZS Olsztyn - PGE Skra Bełchatów 1:3 (25:22, 23:25, 23:25, 21:25) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2-1 dla Skry. Mlekpol AZS: Grzyb, Zagumny, Andrae, Szymański, Ruciak, Możdżonek, Lambourne (libero) oraz Tanik, Lubiejewski, Dechne, Siezieniewski. PGE Skra: Dobrowolski, Wlazły, Gruszka, Keikkinen, Pliński, Antiga, Lewis (libero) oraz Stelmach, Maciejewicz, Neroj, Bąkiewicz. o miejsca 5-8 Asseco Resovia Rzeszów - Płomień Sosnowiec 3:0 (25:21, 25:19, 25:19) Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 2-1 dla Resovii.