Była to pierwsza porażka mistrzów Polski w obecnych rozgrywkach. Belgijski zespół w pierwszej kolejce pokonał na wyjeździe mistrza Włoch Lube Banca Marche Macerata 3:2 i po dwóch kolejkach niespodziewanie ma komplet punktów. W drugim środowym meczu tej grupy Aon hotVolleys Wiedeń pokonał Olympiakos Pireus 3:1 (25:20, 25:21, 16:25, 26:24). W pierwszym secie siatkarze Skry szybko objęli kilkupunktowe prowadzenie (było już 12:6) i nic nie zapowiadało emocji w końcówce. Tymczasem gospodarze systematycznie odrabiali straty i w końcówce partii przegrywali już tylko jednym punktem. Polski zespół nie dał sobie jednak odebrać zwycięstwa i wygrał 25:23. Drugi set miał odwrotny przebieg. To siatkarze z Belgii od początku prowadzili. BOT Skrze udało się doprowadzić do remisu 10:10, ale później Knack uzyskał przewagę, której nie oddał już do końca. W kolejnej partii gospodarze uzyskali kilkupunktową przewagę, ale zryw siatkarzy z Bełchatowa pozwolił ją zniwelować i doprowadzić do emocjonującej końcówki. Więcej zimnej krwi zachowali jednak zawodnicy Knack, którzy wygrali 30:28. W czwartym secie siatkarze z Roeselare nie pozostawili wątpliwości, że w pełni zasłużyli na zwycięstwo. Mieli zdecydowaną przewagę i ani przez moment Skra nie była w stanie im zagrozić. Gospodarzom pomogło także to, że zawodnicy mistrzów Polski reagowali zbyt nerwowo, co kosztowało ich dwoma żółtymi kartkami i stratą dwóch punktów. Knack Randstad Roeselare - BOT Skra 3:1 (23:25, 25:22, 30:28, 25:20) BOT Skra: Dobrowolski, Wlazły, Iwanow, Heikkinen, Gruszka, K.Stelmach, Ignaczak (libero) oraz Chadała, Lewis, P.Maciejewicz, Neroj. Tabela grupy C: 1. Roeselare 2 2 0 6-3 4 2. Bełchatów 2 1 1 4-5 3 3. Aon hotVolleys 2 1 1 3-4 3 4. Lewski Sofia 1 1 0 3-0 2 5. Olympiakos Pireus 2 0 2 3-6 2 6. Macerata 1 0 1 2-3 1