<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> To druga porażka polskiej drużyny w tych rozgrywkach. W 6. kolejce ostatnim grupowym rywalem bełchatowian będzie Dukla Liberec. Z zespołem z Czech podopieczni trenera Miguela Falaski zmierzą się 26 stycznia. Mecz przedostatniej kolejki w Civitanova Marche miał zdecydować, który z zespołów zajmie pierwsze miejsce na koniec fazy grupowej. Do Włoch Skra pojechała mocno osłabiona, bo z powodu zatrucia gronkowcem w Bełchatowie musieli zostać Mariusz Wlazły i Karol Kłos, a Michał Winiarski w tym tygodniu przeszedł operację kręgosłupa. Pozostali zawodnicy Skry też nie byli w pełni sił, ale mimo kłopotów bełchatowianie na początku pierwszego seta pokazali, że w spotkaniu z liderem grupy zamierzają walczyć. Dzięki dobrej obronie i skutecznym kontratakom utrzymywali kontakt punktowy. Tak było jednak tylko do stanu 8:8, bo po pierwszej przerwie technicznej gospodarze zaczęli powiększać przewagę. Przy zagrywce Osmany Juantoreny zdobyli pięć punktów z rzędu, dzięki czemu prowadzili 14:9 i do końca seta kontrolowali jego przebieg, ostatecznie zwyciężając 25:16. Początek drugiej partii nie zapowiadał, że potrwa ona dłużej. Włoski zespół, w której występuje kilka siatkarskich gwiazd, zaczął od prowadzenia 9:4. Później jednak zawodnicy Skry poprawili przyjęcie i złapali swój rytm gry. Dzięki temu wynik był "na styku", a po ataku Marcela Gromadowskiego po raz pierwszy w meczu wyszli na prowadzenie - 24:23. Później nie wykorzystali trzech piłek setowych i w grze na przewagi ulegli 31:33. Na tym właściwie skończyły się emocje. W trzecim, jak się okazało, ostatnim secie przewaga Cucine Lube, której siatkarze grali dużo skutecznej niż wcześniej, była już wyraźna. Na pierwszej przerwie technicznej gospodarze prowadzili 8:6, na drugiej już 16:9 i pewnie sięgnęli po trzy punkty. Mimo porażki Skra pozostała na drugim miejscu w tabeli. Drugi mecz grupy E, w którym czeska Dukla Liberec zagra z belgijskim Knack Randstad Roeselare, odbędzie się w czwartek. Cucine Lube Civitanova - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:16, 33:31, 25:16) Cucine Lube Civitanova: Micah Christenson, Osmany Juantorena, Marko Podrascanin, Ivan Miljkovic, Klemen Cebulj, Dragan Stankovic, Jenia Grebennikov (libero) oraz Enrico Cester, Simone Parodi. PGE Skra Bełchatów: Nicolas Uriarte, Facundo Conte, Andrzej Wrona, Marcel Gromadowski, Nicolas Marechal, Srecko Lisinac, Kacper Piechocki (libero) oraz Israel Rodriguez, Mariusz Marcyniak, Marcin Janusz, Mihajlo Stankovic, Robert Milczarek (libero).