Mistrzynie Polski w Baku zagrały o niebo lepiej niż przed tygodniem we własnej hali, gdzie przegrały 0:3. Sopocianki były bliskie wywalczenia przynajmniej jednego punktu, lecz w trzeciej partii nie wykorzystały dwóch setboli. Trzecia porażka oznacza, że podopieczne Jerzego Matlaka mają już tylko iluzoryczne szanse na awans. Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenie zawodniczek Rabity, które wręcz zmiotły polski zespół z parkietu. Perfekcyjnie w ich zespole rozgrywała Katarzyna Skorupa, a sopocianki grały źle praktycznie we wszystkich elementach. Zaledwie 11 zdobytych punktów w pełni odzwierciedla to, co działo się na parkiecie. Siatkarki Atomu Trefla kiepsko rozpoczęły kolejnego seta i zanosiło się pogrom. W porę przebudziły się liderki - Rachel Rourke i Erika Comibra. Skuteczne ataki australijsko-brazylijskiego duetu sprawiły, że przewaga Rabity topniała w oczach. Po dwóch punktowych akcjach Coimbry przyjezdne objęły prowadzenie 15:14 i nie oddały go już do końca. Zespół z Baku obronił wprawdzie dwie piłki setowe, ale decydujący atak Brazylijki był niezwykle precyzyjny. Zacięta i wyrównana walka toczyła się w kolejnej odsłonie. Sopocianki wzniosły się na wyżyny swoich możliwości, a do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Świetnie w bloku spisywała się Julia Szeluchina, która co rusz powstrzymywała gwiazdy Rabity. Prowadząc 24:22 Atom nie wykorzystał dwóch piłek setowych. W końcówce większe doświadczenie rywalek wzięło górę. Jerzy Matlak dokonywał roszad w swoim zespole, zmienniczki radziły sobie całkiem nieźle, ale mistrzynie Azerbejdżanu kontrolowały już przebieg spotkania. Dla sopockiej drużyny była to już trzecia porażka w rozgrywkach i szanse na awans do rundy play off zmalały do minimum. Muszą wysoko wygrać dwa ostatnie spotkania z AsystelCarnaghi Villacortes i Agelem Prostejov i liczyć na potknięcie Włoszek w pojedynku z Azerkami. Do kolejnej rundy LM awansują po dwa najlepsze zespoły z każdej z sześciu grup. Jeśli w gronie tej dwunastki drużyn będzie organizator Final Four, to szansę gry w play off otrzyma zespół z trzeciego miejsca legitymujący się najlepszym bilansem. Rabita Baku - Atom Trefl Sopot 3:1 (25:11, 23:25, 27:25, 25:21) Rabita: Katarzyna Skorupa, Natasza Krsmanovic, Foluke Akinradewo, Sanja Starovic, Angelina Huebner-Gruen, Aurea Cruz, Brenda Castillo (libero) oraz Madelaynne Montano, Aleksandra Fomina, Irina Żukowa. Atom Trefl: Izabela Bełcik, Julia Szeluchina, Justyna Łukasik, Klaudia Kaczorowska, Erika Coimbra, Rachel Rourke, Mariola Zenik (libero) oraz Dorota Wilk, Anna Podolec, Magdalena Kuziak, Anita Kwiatkowska, Noris Cabrera. Tabela: M Z P sety pkt 1. Rabita Baku 4 4 0 12:2 12 2. Asystel Villa Cortese 4 3 1 10:5 9 3. Atom Trefl Sopot 4 1 3 5:9 3 4. Agel Prostejov 4 0 4 1:12 0