Jasek powiedział, że Werblińska po mistrzostwach świata uskarża się na dolegliwości z kolanem. "Być może konieczne będzie przeprowadzenie artroskopii" - oświadczył. Do Pesaro wyjadą pozostałe zawodniczki, w tym druga uczestniczka japońskiego mundialu Berenika Okuniewska, a także powracająca do pełni sił po kontuzjach Anna Podolec. Trener Grzegorz Wagner zaapelował jednak o cierpliwość w kontekście tej drugiej siatkarki. "Musimy uzbroić się w cierpliwość mówiąc o Ani Podolec. Ma za sobą ciężkie kontuzje i liczymy, że pomoże nam w drugiej rundzie rozgrywek, być może w fazie play-off. Oczywiście idzie do przodu, ale to nie jest jeszcze ta dyspozycja, do której może dojść" - powiedział szkoleniowiec w rozmowie zamieszczonej na oficjalnej stronie mistrzyń Polski. Główny cel, jaki postawił w rozgrywkach Ligi Mistrzów przed siatkarkami zarząd klubu, to w tym sezonie wyjście z grupy. W ocenie prezesa BKS Czesława Świstaka kluczem do awansu może być korzystny bilans spotkań właśnie ze Scavolini. "Wierzę, że małymi punktami wygramy rywalizację o drugie miejsce ze Scavolini Pesaro" - powiedział prezes. Trener Wagner, oceniając rywalki w Lidze Mistrzyń, przyznał, że włoska ekipa jest mocna. "Mają w składzie tak doskonałe atakujące, jak Holenderka Manon Flier czy Amerykanka Destiny Hooker, które świetnie spisywały się podczas niedawnych mistrzostw świata. Oczywiście dwie zawodniczki na tej samej pozycji, to pewnie problem. Zobaczymy co wymyśli trener Paolo Tofoli. To nie nasz kłopot, musimy skupić się na tym, by zagrać jak najlepsze spotkania przeciwko tak renomowanym przeciwniczkom. Nie chcę mówić, że mecz we Włoszech będzie kluczowy dla naszych dalszych losów w Lidze Mistrzyń, ale z całą pewnością niezwykle ważny" - powiedział szkoleniowiec. Zdaniem Wagnera najgroźniejszym zespołem w grupie jest Rabita Baku. Niewiele wiadomo natomiast o Dinamie Bukareszt. Wiadomo jedynie, że niedawno w zespole zmienił się trener. W ligowej tabeli zajmują piątą lokatę na 11 ekip. W ostatnim meczu Dinamo pokonało 3:0 czwartą w lidze ekipę CSM Lugoj. W Lidze Mistrzyń Aluprof swoje mecze w Bielsku-Białej rozgrywał będzie w nowej hali wielofunkcyjnej pod Szyndzielnią. Siatkarki BKS w fazie grupowej LM w trakcie podróży pokonają odległość... 12746 km.