Kibice w ciszy modlili się za spokój duszy Agaty. Wśród nich był m.in. prezes klubu Czesław Świstak. 18-letni fan bielskich siatkarek Arek powiedział, że śmierć Mróz to ogromna strata dla siatkówki. - Zapamiętam ją jako jedną z najlepszych środkowych na świecie - powiedział. - Była super. Taka zadziorna, walcząca. Jestem dumna, że grała w naszym klubie - dodała jego dziewczyna Iwona. Wieczorne spotkanie było spontanicznym odruchem głównie młodych kibiców, którzy kochali Agatę. Umawiali się na forach internetowych, mailami i sms-ami.