Przypomnijmy, że 18 lutego szkoleniowiec podał skład 22-osobowy, który teraz trzeba okroić do ostatecznej turniejowej "18". Podczas rozgrywek LŚ (od 27 maja do 10 lipca) będzie możliwość manewru już tylko w jej "obszarze" - na każdy weekend można wybrać dowolną dwumeczową "12". - Nie wiemy skąd wzięła się informacja na stronie FIVB - komentuje rzecznik PZPS, Tomasz Wolfke. - Jest ona zresztą dość humorystyczna, bo jako główny coach figuruje w niej... Witold Roman, Lozano jest jego asystentem, a trener Alojzy Świderek - lekarzem. Pomieszanie z poplątaniem, a poza tym - jak wielokrotnie podkreślał nasz argentyński selekcjoner - finalne ustalenia nominacji w sztabie reprezentacji nastąpią dopiero po zakończeniu rozgrywek o mistrzostwo Polski. Mogę tylko przypuszczać, że "wyjście przed szereg" ze stron FIVB wiąże się z produkcją materiałów informacyjnych przez poszczególne związki uczestniczące w tegorocznej Lidze. Polska rzeczywiście była ostatnim krajem, który nie podał jeszcze składu, ale przecież sama FIVB dała nam na to zgodę! Przez ostatnich kilka dni trener Lozano cały czas konsultował się w sprawie tej selekcji. Dzisiaj powiedział, że ma już w zasadzie jasność, ale chce się jeszcze z tym "przespać", i skład poda w piątek popołudniu w specjalnym, oficjalnym komunikacie PZPS.