Przemysław Michalczyk został prezesem Jastrzębskiego Węgla. Zastąpił on wieloletniego działacza tego siatkarskiego klubu Zdzisława Grodeckiego, którego odwołano 22 lipca. Michalczyk ma 42 lata. Pochodzi z Łańcuta. Jest osobą bardzo dobrze znaną zarówno w jastrzębskim, jak i krajowym środowisku siatkarskim. Większość kariery związał z Jastrzębskim Węglem (wcześniej KS Jastrzębie Borynia oraz Ivett Jastrzębie Borynia). Z tym klubem awansował do ekstraklasy i z nim też zdobył historyczny tytuł mistrzowski w kraju. Wywalczył także dwa srebrne medale (2006, 2007) oraz dwa brązowe (2001, 2003). Jako zawodnik występował jeszcze w Resovii Rzeszów, Galaksi Częstochowa, AZS Politechnice Warszawskiej oraz AZS Częstochowa. W reprezentacji Polski zagrał 58 razy; jego największym sukcesem w narodowych barwach było zajęcie piątego miejsca w mistrzostwach Europy. Po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się pracą trenerską. Jako pierwszy szkoleniowiec prowadził pierwszoligowe BBTS Bielsko-Biała oraz Espadon Szczecin, natomiast w AZS Politechnice Warszawskiej w PlusLidze pełnił rolę drugiego szkoleniowca, będąc asystentem trenera Jakuba Bednaruka. Po zakończeniu ostatniego sezonu Jastrzębski Węgiel przechodzi poważne zmiany. Są one związane z ograniczeniem finansowania przez głównego sponsora - Jastrzębską Spółkę Węglową. Z klubem pożegnali się już trener Roberto Piazza oraz zawodnicy: kapitan Michał Łasko, Zbigniew Bartman, Grzegorz Kosok, Mateusz Malinowski, Damian Wojtaszek, Dmytro Filippow, Denis Kaliberda, Alen Pajenk i Guillaume Quesque. Karierę zakończył Krzysztof Gierczyński, wygasł kontrakt Patryka Czarnowskiego. W zespole pozostał rozgrywający Michal Masny. Do drużyny dołączyli australijski szkoleniowiec Mark Lebedew (do tej pory prowadzący Berlin Recycling Volleys, z którym w ostatnim sezonie sięgnął m.in. po brązowy medal Ligi Mistrzów) oraz siatkarze: Piotr Hain, Maciej Muzaj, Adrian Mihułka i Aleksander Szafranowicz. W poprzednim sezonie Jastrzębski Węgiel zajął w lidze czwarte miejsce. Od początku istnienia w Polsce ligi zawodowej (2000/2001) tylko raz - w sezonie 2010/2011 - nie awansował do półfinału. Wybrany w kwietniu prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej Edward Szlęk zapowiadał redukcję kosztów. Jego zdaniem cięcia są konieczne we wszystkich obszarach działalności. Znalazło to wyraz w decyzji redukującej wsparcie finansowe dla klubu.