W rywalizacji do trzech zwycięstw zawodnicy Jastrzębskiego Węgla objęli prowadzenie 1-0. Przed tym meczem sporo mówiło się o... hali w Jastrzębiu. Działacze śląskiego klubu chcieli play-off rozgrywać w swoim niewielkim klubowym obiekcie. Ostatecznie jednak - podobnie jak przy spotkaniach w europejskich pucharach - podjęli rywali na specjalnie przygotowanym do siatkówki lodowisku, tracąc przy tym atut "własnej" hali. Ale goście w piątek nie potrafili z tego skorzystać i przegrali zaskakująco łatwo, popełniając masę błędów. Olsztynianie "mieli w nogach" niedawny finałowy turniej Pucharu Polski, gospodarze z kolei ostatnie dwa tygodnie poświęcili głównie na przygotowania do play off. W pierwszym secie cały czas prowadzili siatkarze AZS (nawet 17:12), by... przegrać końcówkę. W drugim - gospodarze już nie pozwolili sobie na "gonienie" wyniku. Grali lepiej w środku i znaleźli receptę na zatrzymanie w ataku Grzegorza Szymańskiego. Olsztynianie prezentowali nieskuteczny blok i mimo mocnych słów ze strony swojego trenera Mariusza Sordyla - niewiele mogli wskórać. W trzeciej partii zespół AZS chyba zwątpił w możliwość odwrócenia losów spotkania. Zupełnie uspokoił się nerwowy z początku rozgrywający gospodarzy Grzegorz Łomacz, który "wygryzł" ze składu Holendra Nioco Freriksa. Jastrzębianie mieli w końcówce mały przestój, co jednak nie przeszkodziło im w wygranej. Po meczu powiedzieli: trener Jastrzębskiego Węgla Roberto Santilli: - Nasza forma po ciężkich treningach bez gry była niewiadomą. I pierwszy set te obawy potwierdził. Na szczęście potem udało się wszystko poukładać. Cieszy mnie nasza gra w ataku, mamy za to co poprawiać w obronie. Trener AZS Mariusz Sordyl: - Zaprezentowaliśmy dziś festiwal błędów. Przy takiej grze z nikim nie będziemy potrafili wygrać. Jastrzębski Węgiel - AZS UWM Olsztyn 3:0 (25:23, 25:21, 25:21) Jastrzębski Węgiel: Łomacz, Jurkiewicz, Czarnowski, Prygiel, Hardy, Samica, Rusek (libero). AZS UWM: Zagumny, Kowalczyk, Grzyb, Szymański, Kunnari, Siezieniewski, Andrzejewski (libero) oraz Józefacki, Oczko. Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 1-0.