Piotr Gruszka nie może narzekać na brak ofert. Za wszelką cenę chcą go zatrzymać działacze Skry Bełchatów. O pozyskanie reprezentanta Polski zabiega m.in. Jastrzębski Węgiel i Pamapol Domex AZS Częstochowa. Wszystko wskazuje jednak na to, że Gruszka zostanie w Bełchatowie. - Rozmowy jeszcze trwają. Myślę, że już podstawowe rzeczy są już dogadane. Pozostało parę szczegółów, ale myślę, że już niedługo będę mógł podpisać umowę - oznajmił zawodnik. Gruszka przyznał, że sprawy kontraktu przeszkadzają trochę w przygotowaniach reprezentacji. - Chodzi o naszą przyszłość, ale po to mamy menedżerów, którzy za nas załatwiają większość spraw. Nas informują jak przebiegają rozmowy. Dlatego jest o tyle łatwiej - stwierdził Gruszka. <a href="http://sport.interia.pl/gal?photoId=153493&tytulGal=Lozano%20i%20nasi%20siatkarze&galId=4967&nr=1">Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ z treningu kadry siatkarzy w Spale</a> Andrzej Łukaszewicz, Robert Kopeć; Spała