Najbardziej wartościowa siatkarka (MVP) mistrzostw Europy oraz Pucharu Świata nie może jeszcze uwierzyć w to, co w tym roku osiągnęła. - Wszystkie te splendory są bardzo miłe, ale tak naprawdę to wszystko do mnie jeszcze nie dociera. Złoto mistrzostw Europy, nagroda dla najlepszej siatkarki Starego Kontynentu, teraz MVP Pucharu świata. Żyję jak w transie. Jestem po prostu zakręcona. Dojdę do siebie chyba dopiero we Włoszech, a lecę tam już w środę - przyznała nasza najlepsza siatkarka.