Niedzielny pojedynek był czwartym spotkaniem Fijałka (UKS SMS Łódź) i Prudla (TS Volley Rybnik) ze Smedinsem i Samoilovsem, w tym drugim wygranym przez Łotyszy. Zacięta walka w inauguracyjnej partii trwała do stanu 9:9. W następnej akcji, po bardzo długiej wymianie, punkt zdobyli Polacy i wówczas gra zaczęła toczyć się pod ich dyktando. Zwłaszcza w drugiej części seta imponowali postawą w obronie i skutecznymi kontratakami. W efekcie wygrali pewnie do 15. W kolejnej odsłonie był remis 6:6, ale po chwili biało-czerwoni przegrali siedem akcji z rzędu i później nie potrafili już odrobić strat. Mimo początkowo wyrównanego przebiegu rozstrzygającego tie-breaka (5:5) podłamani wynikiem poprzedniego seta Polacy popełniali coraz więcej błędów, a Smedins i Samoilovs wykorzystywali każdą okazję na powiększenie przewagi i wkrótce mogli świętować wygraną oraz awans do finału. Łotysze, chociaż występują razem pierwszy sezon, mają już na koncie zwycięstwo w turnieju World Tour Grand Slam w argentyńskim Corrientes, a w kolejnych imprezach cyklu - w Hadze i Rzymie - uplasowali się na drugim miejscu. W Klagenfurcie są rozstawieni z numerem pierwszym. Grający z piątką Fijałek i Prudel w tym roku raz stanęli na podium WT - w Hadze wywalczyli trzecią lokatę. W meczu o brąz podopieczni słowackiego trenera Martina Olejnaka zmierzą się o godz. 13.35 z Włochami Nicolaiem Paolo i Daniele Lupo, którzy przegrali z Hiszpanami Pablem Herrerą i Adrianem Gavirą 1:2 (23:25, 21:19, 13:15). Dotychczas najlepszym wynikiem Fijałka i Prudla w mistrzostwach Starego Kontynentu było dotarcie do ćwierćfinału, co udało im się dwukrotnie - w 2008 i 2009 roku. Rok temu w Hadze odpadli po rundzie grupowej. Dzięki występowi w półfinale austriackiej imprezie, duet ten już wyrównał najlepsze osiągnięcie w ME w historii polskiej siatkówki plażowej, którym jest czwarte miejsce Michała Kądzioły (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakuba Szałankiewicza (Stakolo Staszów) wywalczone w poprzedniej edycji. W sobotę na 1/8 finału udział w imprezie zakończyli Piotr Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Bartosz Łosiak (Jastrzębie Borynia). Dzień wcześniej na tym samym etapie rywalizacji wyeliminowane zostały Kinga Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Monika Brzostek (UKS 179 Łódź), a Kądzioła i Szałankiewicz doznali porażki w barażu, którego stawką było miejsce w czołowej "16".