Początek należał do Sylwii Wojcieskiej, która skutecznie radziła sobie na środku siatki. Z akcji na akcję to jednak pilanki okazywały się lepsze i po autowym zbiciu Anny Woźniakowskiej podopieczne Jerzego Matlaka prowadziły 14:8. Nadzieję na korzystny rezultat dla Calisii przywróciła Dominika Sieradzan, która przy stanie 17:12 dla Farmutilu znacznie utrudniła przyjęcie rywalkom, co pozwoliło miejscowym na zdobycie pięciu punktów z rzędu i wyrównanie stanu na po 17. Po zbiciu Woźniakowskiej z drugiej linii kaliszanki wyszły na prowadzenie 19:18. Wreszcie, po kuriozalnej sytuacji, gdy po przyjęciu Marty Kuehn-Jarek piłka wylądowała w boisku po stronie gości, Calisia miała pierwszą piłkę setową (24:23). Mimo to gospodynie nie wykorzystały doskonałej okazji do zwycięstwa w tej odsłonie i po zbiciach Micheli Teixeiry i Klaudii Kaczorowskiej przegrały do 25. Drugi set przebiegł bez większej historii, bowiem przyjezdne dość szybko objęły prowadzenie 9:1. Kaliszanki zdołały zniwelować straty do trzech oczek (11:8), ale to wszystko, na co było je stać w tej partii. Ostatecznie set zakończył skuteczny atak Aleny Hendzel (25:14). W początkowej fazie trzeciej odsłony nie do zatrzymania na siatce była Hendzel, dzięki czemu Farmutil schodził na pierwszą przerwę techniczną z czteropunktowym prowadzeniem. Podopieczne Mariusza Pieczonki szybko wyrównały na po 8, a po bloku Magdaleny Wawrzyniak na Marcie Szczygielskiej wyszły na prowadzenie 15:14. Przy stanie 21:21 kolejne punkty w tej odsłonie zdobywały już tylko kaliszanki, które zwycięstwo zapewniły sobie po dwóch zbiciach Woźniakowskiej, celnej zagrywce Wawrzyniak i dotknięciu siatki przez Teixeirę. Siatkarki Calisii, uskrzydlone zwycięstwem w poprzedniej partii, zaczęły czwarty set od kapitalnej gry w obronie i bloku, co pozwoliło im osiągnąć prowadzenie 3:1. Trener Matlak szybko poprosił o przerwę, po której przyjezdne zdobyły kilka punktów więcej od rywalek (11:8). Ambitne kaliszanki nie poddały się i po atakach niezmordowanej Woźniakowskiej oraz bloku Wojcieskiej na Bednarek wyszły na punktowe prowadzenie (17:16). Wówczas straciły jednak trzy oczka z rzędu i to zadecydowało o porażce w tej partii i całym meczu. W ostatniej akcji udany atak ze środka wyprowadziła Hendzel, która została wybrana MVP spotkania. SSK Calisia Kalisz - PTPS Farmutil Piła 1:3 (25:27, 14:25, 25:21, 20:25) Najwięcej punktów: Calisia - Anna Woźniakowska (30) Farmutil - Alena Hendzel (24) Sędziowali: Wojciech Kasprzyk oraz Henryk Darocha Calisia: Woźniakowska, Chojnacka, Sieradzan, M. Wawrzyniak, Wojcieska, Godos oraz Kuehn-Jarek (l), Tanaka, K. Wawrzyniak Farmutil: Kaczorowska, Hendzel, Bednarek, Sadurek, Teixeira, Kosmatka oraz Maj (l), Kasprów, Kucharska, Szczygielska, Wojtowicz