Częstochowscy akademicy zrobili pierwszy krok do finału Challenge Cup, ale żeby się w nim znaleźć w sobotnim rewanżu muszą zagrać lepiej niż przed własną publicznością. Przynajmniej tak uważa ich trener Marek Kardosz, ale na lepszą grę swoich zawodników liczy również szkoleniowiec Belgów Alain Derrene. Częstochowianie, którzy wystąpili bez kontuzjowanego Bartosza Janeczka (udanie zastąpił go Michał Kamiński), rozpoczęli mecz nieco rozkojarzeni i po chwili przegrywali 3:6. Później kilka autowych ataków gości i skuteczna gra Tytana sprawiły, że AZS wygrywał 13:9 i potem systematycznie powiększał przewagę, zwyciężając do 18. W drugim secie w zespole belgijskim pojawiło się dwóch nowych zawodników Anshel ver Eecke i Holender Brian Schouren i goście odżyli. Co prawda częstochowianie prowadzili 13:11, ale rywale przejęli inicjatywę, odskoczyli na 21:16 i już nie pozwolili się dogonić, wygrywając tę partię do 20. Trener Kardosz przy stanie 16:20 dokonał zmiany rozgrywającego. Fabiana Drzyzgę zastąpił Jakub Oczko i w dużej mierze dzięki niemu oraz świetnie serwującemu Łukaszowi Wiśniewskiemu częstochowianie opanowali grę w trzecim secie. Siatkarze Tytana błyskawicznie wyszli na trzypunktowe prowadzenie i choć goście wyrównali na 5:5, to przewaga akademików była już zdecydowana i wygrali do 15. W czwartej partii goście wygrywali jeszcze 12:10, ale częstochowianie szybko odrobili straty i objęli prowadzenie 18:15. Później był jeszcze remis, ale po zaciętej końcówce AZS wygrał seta 25:23, a cały mecz 3:1. Spotkanie, które obserwował trener reprezentacji Andrea Anastasi, poprzedziła minuta ciszy dla uczczenia ofiar tragicznego wypadku w Szwajcarii, w którym zginęło ponad 20 dzieci z Belgii. Tytan AZS Częstochowa - Prefaxis Menen 3:1 (25:18, 20:25, 25:15, 25:23) AZS: Fabian Drzyzga, Krzysztof Gierczyński, Łukasz Wiśniewski, Dawid Murek, Wojciech Sobala, Michał Kamiński - Adrian Stańczak (libero) - Jakub Oczko, Miłosz Hebda. Prefaxis: Ondrej Kust, Lander Vandecaveye, Dragan Radovic, Jean Pierre Ndongo, Pieter Coolman, Ward Coucke - Stijn Dejonckheere (libero) - Jakob Wijk-Tegenrot, Brian Schouren, Anhel ver Eecke.