- W zeszłym roku nasza męska drużyna pojechała na mistrzostwa świata, bo była taka możliwość. A teraz tej możliwości nie ma. Szkoda, że takim wynikiem zakończył się turniej w Baku. Choć nie powinno być tak, że jeden mecz przekreśla cały dorobek dziewczyn, które zdobyły przecież mistrzostwo Europy. Kwalifikacje do igrzysk rządzą się jednak swoimi prawami i właśnie jeden przegrany mecz przekreślił nasze szanse - dodał Biesiada.