Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Libero Asseco Resovii powiedział: - Chcielibyśmy wygrać, a jak będzie to zobaczymy; w sporcie wszystko jest możliwe. Satysfakcjonujące byłoby gdybyśmy wywieźli z Bełchatowa trzy punkty, ale gdyby skończyło się na dwóch, też nie będziemy płakać - zauważył. W ocenie Ignaczaka, zapowiada się ciekawe widowisko, które "będzie obfitowało w wiele interesujących akcji; przyjemnych dla oka kibiców siatkówki". Siatkarz zwrócił uwagę na dobrą nastroje w drużynie. - Wszyscy pomału wracają do wysokiej formy, może jeszcze nie życiowej, ale do formy, po kontuzjach i po trudach sezonu reprezentacyjnego. Nasza dyspozycja powinna być coraz lepsza, bo spędzamy ze sobą coraz więcej czasu na treningach - dodał. Jednocześnie przypomniał, że w obecnym składzie Asseco Resovia trenuje zaledwie od dwóch i pół tygodnia. - Siatkówka to jest taka dyscyplina, gdzie zespół buduje się z cierpliwością. Czas będzie pracował na naszą korzyść - powiedział. W meczu ze Skrą z powodu kontuzji nie zagra środkowy Piotr Nowakowski. - Pozostali zawodnicy w mniejszym lub większym zakresie uczestniczą w treningach - zapewnił wiceprezes klubu Bartosz Górski i podkreślił, że rzeszowianie jadą do Bełchatowa "bojowo nastawieni". - W tej formule rozgrywek każdy punkt i każdy set są ważne. Z żadnym przeciwnikiem nie można sobie pozwolić na dekoncentracje, a szczególnie z tak mocną drużyną jak Skra. Zwycięstwo w tym meczu będzie dla nas szczególnie ważne - zaznaczył Górski. W obecnych rozgrywkach ekstraklasy siatkarze Asseco Resovii pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:0 oraz 3:1 AZS Częstochowa. PGE Skra natomiast wygrała 3:0 z MKS Będzin i 3:1 z Effectorem Kielce. Obie drużyny pokonały też swoich rywali w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów.