Obecnie w kadrze rzeszowskiej drużyny jest dwóch zawodników grających na pozycji libero. Także 36-letni Krzysztof Ignaczak, grający w Resovii od siedmiu lat, który uzgodnił już z klubem warunki nowego dwuletniego kontraktu. - Dogadaliśmy się z Ignaczakiem, do załatwienia pozostały tylko formalności, podpisanie umowy. Nie zrobiliśmy tego jeszcze do tej pory, ponieważ zawodnik przebywa na zgrupowaniu reprezentacji. Myślę, że jest to kwestia krótkiego czasu - powiedział Bartosz Górski, wiceprezes klubu. Żurek jest pierwszym nowym zawodnikiem pozyskanym przez Resovię. Wcześniej, po okresie wypożyczenia, wrócili do klubu znad Wisłoka przyjmujący Rafał Buszek (ostatnio Indykpol AZS Olsztyn) i środkowy Dawid Dryja (Effector Kielce). Odeszli z Rzeszowa węgierski przyjmujący Peter Veres oraz środkowy Wojciech Grzyb. Z klubem żegna się także inny środkowy Grzegorz Kosok. - To prawda, opuszczam Resovię, której zawdzięczam bardzo dużo, spędziłem w niej bowiem najlepszy okres w mojej sportowej karierze. Będę ten klub oraz ludzi, z którymi pracowałem, kolegów z którymi grałem, wspominał bardzo mile. O tym, że odchodzę zadecydowały wyłącznie względy sportowe. Chciałbym spróbować czegoś nowego, czegoś, co doda mi pozytywnego +kopa+, pozwoli wrócić do takiej formy, którą prezentowałem jeszcze nie tak dawno - powiedział Kosok, były reprezentant Polski występujący w barwach Resovii od 2009 roku. Dodał, że ma już na oku nowy klub, ale oficjalnie jego nazwa zostanie ogłoszona pod koniec maja. To nie koniec zmian w Rzeszowie. Szefowie klubu także poszukują środkowego i przyjmującego.