Ci ostatni, jak powiedziała prezes ZAKS-y Sabina Nowosielska, wyjechali już do swojego kraju. Pytana o Gacka i Pilarza powiedziała, że choć zabrzmi to nieco "okrutnie", klub chce odmłodzić skład i potrzebuje kilku zmian. - Chcemy połączyć doświadczenie z młodością. Dlatego z jednej strony sprowadzamy tak młodych siatkarzy jak rozgrywający reprezentacji Holandii Nimir Abdel-Aziz, z którym ostatnio podpisaliśmy kontrakt, z drugiej - rozmawiamy z doświadczonymi polskimi zawodnikami - przyznała. Wśród siatkarzy, z którymi klub prowadzi jeszcze rozmowy, Nowosielska wymieniła rozgrywającego Pawła Zagumnego, środkowego Marcina Możdżonka i przyjmującego Michała Ruciaka. Ile ma być nowych twarzy w składzie, zdradzić nie chciała. - To zależy również od tego, jak zakończą się rozmowy z naszymi graczami - wyjaśniła zaznaczając, że część umów powinna być dograna "na dniach". Gacek, pytany o powody rozstania z ZAKS-ą, powiedział, że nie została z nim przedłużona umowa, więc jest to decyzja klubu i trenera. - Pewne etapy po prostu się kończą. Raz się pracuje w tym, raz w innym klubie - taki jest sportowy fach. Za mną cztery lata w Kędzierzynie-Koźlu, będę je mile wspominał. Tym bardziej że w tym czasie zdobywaliśmy medale mistrzostw Polski, dwa krajowe puchary czy srebrny medal Pucharu CEV - dodał. Na swoim oficjalnym fanpage'u na jednym z portali społecznościowych libero dziękował za minione cztery sezony, m.in. kibicom, kolegom z drużyny, fizjoterapeutom, statystykom, menedżerom i trenerom oraz byłemu prezesowi klubu Kazimierzowi Pietrzykowi, który - jak napisał popularny "Gato" - "zaufał mu cztery lata temu, proponując współpracę". Na pytanie, gdzie zagra w kolejnym sezonie, odpowiedział tylko, że prowadzi rozmowy z kilkoma klubami i zastrzegł, że jest za wcześnie, by mówić coś więcej. Pilarz z kędzierzyńskim klubem pożegnał się po siedmiu sezonach. Powiedział, że decyzja o jego odejściu zapadła już wcześniej. Zastrzegł, że to "sprawa bardziej złożona, także rodzinna". Pytany o przejście do BBTS Bielsko-Biała, o którym piszą niektóre portale siatkarskie, rozgrywający uznał, że "w każdej plotce jest trochę prawdy". Potwierdzać informacji jednak nie chciał. - Nie podpisałem jeszcze żadnej umowy, prowadzę rozmowy. Więcej będę mógł powiedzieć najprawdopodobniej na początku następnego tygodnia - dodał. Kilka dni temu kontrakt z ZAKS-ą przedłużył dotychczasowy atakujący zespołu Dominik Witczak. W zakończonym sezonie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zajęła czwarte miejsce w PlusLidze, ulegając w walce o brąz Jastrzębskiemu Węglowi i przegrywając mecze półfinałowe z Asseco Resovią Rzeszów.