Mecz z LUK Lublin był dla Trefla Gdańsk ostatnim dzwonkiem, by zacząć pogoń za play-off PlusLigi. Gdyby "Lwy" uległy beniaminkowi bardzo trudno byłoby im wejść do decydującej rozgrywki. Podopieczni Michała Winiarskiego stanęli jednak na wysokości zadania i w niedzielny wieczór <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/ekstraklasa-mezczyzn/news-plusliga-trefl-gdansk-luk-lublin,nId,5703142">z łatwością odprawili gości w stosunku 3:0.</a> MVP i najskuteczniejszym graczem meczu został kapitan Trefla, Mariusz Wlazły. - Dzisiejszy mecz oraz poprzedni z Rzeszowem (<a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/ekstraklasa-mezczyzn/news-kryzys-w-rzeszowie-trwa-faworyt-ponownie-zawiodl,nId,5688478">również wygrany 3:0</a> - przyp. red.) pokazał, że możemy się fajnie bawić na parkiecie. Ten zespół ma przyszłość, pokazaliśmy ciekawe emocje, dużo fajnych akcji. Dzięki wygranej z LUK Lublin, Trefl Gdańsk przesunął się na dziewiąte miejsce w tabeli PlusLigi. "Lwy" są już tylko jedną pozycję właśnie za lublinianami i miejscem, które zapewni udział w play-off. Mariusz Wlazły docenił klasę rywala i jego udział w stworzeniu ciekawego widowiska. PlusLiga. Mariusz Wlazły z Trefla Gdańsk gra jak za dawnych lat - Trzeba docenić przeciwnika, to nie jest łatwe przyjechać i grać spotkanie po długiej podróży. Wiedzieliśmy, że LUK to trudny przeciwnik dla nas, cieszymy się, że zachowaliśmy koncentrację i skupienie. Myślę też, że dla każdego zespołu zmiana godzin meczowych z 14 na 20:30 jest dużym obciążeniem, ale trzeba też jak najlepiej się do tego przygotować, a nie narzekać. Człowiek inaczej się przygotowuje gdy mecz jest wieczorem. Jak będziemy przygotowani jak dzisiaj, będziemy dobrze funkcjonować na boisku - podsumował 38-letni zawodnik. Za tydzień, w niedzielę 19 grudnia, Trefl ponowie o 20:30 podejmie nisko notowany Ślepsk Suwałki. "Lwy" na pewno będą miały apetyt na trzecią kolejną wygraną. Rozgrywki PlusLigi w roku 2021 i ogólnie pierwszą rundę gdańszczanie zakończą 29 grudnia wyjazdowym spotkaniem z Indykpol AZ Olsztyn.Maciej Słomiński