Zabieg przeprowadzony w San Marino polegał na zespoleniu pękniętej kości łódeczkowatej w nadgarstku. "Jest to jest jedna z ośmiu kości nadgarstka, ale właśnie ona najczęściej ulega kontuzjom. Ze względu na jej specyficzną budowę, ciężko się ją leczy. Lekarze wręcz nazywają ją "wredną" kością. U siatkarzy uraz ten zdarza się rzadko, częściej występuje u motocyklistów" - opisał przypadek klubowy fizjoterapeuta Patryk Kłaptocz. 24-letniego Wojtaszka czeka teraz rehabilitacja. Na parkiecie zastępują go przyjmujący Radosław Zbierski i 16-letni libero z klubowej Akademii Talentów Jakub Popiwczak. Ekipa z Jastrzębia, która występuje też w Pucharze CEV, w polskiej lidze zajmuje obecnie czwarte miejsce z dorobkiem dziewięciu punktów. Prowadzi Zaksa Kędzierzyn-Koźle - 14. Obie drużyny zmierzą się w piątek, a gospodarzem meczu będzie lider tabeli.