Los Adriano nie jest znany od środy, tj. od spotkania z Peru (3:0) w eliminacjach mistrzostw świata, które odbyło się w Porto Alegre. Zawodnik Interu, który nie zagrał w tym meczu, do tej pory nie wrócił do Mediolanu. "Adriano przebywa w Rio de Janeiro, ale nie wiadomo, kiedy ponownie pojedzie do Włoch. Musimy zadecydować o paru sprawach" - tajemniczo powiedział Rinaldi w wywiadzie dla GloboEsporte.com. Nie chciał zdradzić czy piłkarz Interu ma kłopoty z policją czy jakiekolwiek inne. Tymczasem Brazylijska Konfederacja Piłkarska poinformowała w niedzielę, że w kontakcie z 27-letnim Adriano jest selekcjoner drużyny narodowej Dunga. Adriano nie po raz pierwszy "podpadł" trenerowi Interu Jose Mourinho. Wcześniej opóźnił swój powrót po zimowej przerwie w rozgrywkach włoskiej ekstraklasy.