Po 15. kolejkach Serie A SPAL i Brescia zamykały tabelę. Zespół Polaków miał na swoim koncie dziewięć punktów, a ich rywal o dwa mniej. Jednak ma też do rozegrania zaległy mecz. Brescia jednak wygrała i wskoczyła na przedostatnie miejsce. Drużynie z Lombardii zwycięstwo zapewnił Mario Balotelli, który zdobył bramkę w 54. minucie. W stratę bramki zamieszany był Cionek. Romulo z prawej strony zagrał piłkę w pole karne. Odbił ją bramkarz i próbował ją jeszcze złapać. Emanuele Ndoj, który wyprzedził Polaka, był szybszy i trącił futbolówkę. Ta spadła pod nogi Balotellego, który trafił do siatki. SPAL mogło wyrównać. W 74. minucie, w polu karnym faulowany był Alberto Paloschi. "Jedenastki" nie wykorzystał jednak Andrea Petagna. Ekipa z Ferrary musiała więc uznać wyższość rywali i zamyka tabelę Serie A. Mecz z Torino, nie najlepiej będzie wspominał z kolei Bartłomiej Drągowski. Polski bramkarz puścił dwie bramki, a jego Fiorentina przegrała 1-2. Szymon Żurkowski nie podniósł się z ławki. MP Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A