Zmieni się nie tylko nazwa, ale też logo (obecne na zdjęciu pod tekstem). To, w znaczeniu historycznym, podobny "rebranding" jaki pewien czas temu przeszedł Juventus. Nad projektem zmiany logotypu, Inter pracuje już od wielu miesięcy. Podobno nowy znak graficzny ma się ogniskować wokół liter "I" oraz "M". Szczególne podkreślenie tej drugiej litery ma znamionować związek klubu z miastem, bo choć dotychczasowa oficjalna nazwa "Football Club Internazionale Milano" ten lokalny element zawierała, to dla wielu było to FC Internazionale. Ciekawe, że zmiana będzie się odbywała w burzliwym momencie jeśli chodzi o sytuację finansową i własnościową klubu. Dotychczasowy właściciel z Chińskiej Republiki Ludowej, koncern Suning szuka partnera, który dofinansowałby projekt. W grę wchodzi brytyjski fundusz inwestycyjny BC Partners - mówi się nawet, że w perspektywie miałby on przejąć kontrolę nad całą organizacją. To nie koniec zmian - wraz z końcem bieżącego sezonu kończy się umowa ze sponsorem Pirelli, którego - jak czytamy w "La Gazzetta dello Sport" - prawdopodobnie zastąpi Evergrande Group - jedna z największych chińskich firm na operujących na rynku nieruchomości. Inter wspólnie z AC Milan planują także gruntowną przebudowę, a w dużej części tak naprawdę nową budowę, Stadio Giuseppe Meazza, który jako "Nowe San Siro" ma być obiektem spełniającym wszystkie wymogi 21. wieku.