Salamon grał do 66., a Wszołek - do 88. minuty. Pomimo porażki Sampdoria utrzymała 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 41 punktów. To bezpieczna przewaga nad strefą spadkową, którą otwiera Sassuolo - 28 pkt. W sobotę ten zespół poradził sobie na wyjeździe z Chievo Werona. Mecz zakończył się wynikiem 1-0, a Tomasz Kupisz oglądał go z ławki rezerwowych gospodarzy. Z kolei cały mecz w barwach Torino rozegrał Glik, który w 60. minucie został ukarany żółtą kartką za zbyt żywiołowe protesty po decyzji sędziego o przyznaniu rywalom rzutu karnego. Wówczas było już 1-1, po trafieniach Stefano Mauriego dla Lazio i wyrównaniu Słoweńca Jasmina Kurtica. "Jedenastkę" wykorzystał Antonio Candreva. Później do głosu doszli goście. Najpierw w 67. minucie do wyrównania doprowadził Grek Panagiotis Tachtsidis, a w końcówce regulaminowego czasu gry na listę strzelców wpisał się także najskuteczniejszy w Serie A Ciro Immobile, zdobywając 20. gola w sezonie. Ostatecznie jednak Torino nie wywalczyło kompletu punktów, ponieważ w ostatniej akcji drugą tego dnia bramkę strzelił Candreva. Obie ekipy mają po 49. punktów i zajmują ósme oraz dziewiąte miejsce w tabeli. Do ważnego rozstrzygnięcia doszło z kolei w Parmie. Gospodarze ulegli 0-2 Interowi Mediolan, co znacznie przybliżyło gości do udziału w kolejnej edycji Ligi Europejskiej. Szósta w tabeli Parma traci do sobotniego rywala już pięć punktów. W takiej samej sytuacji jest AC Milan, który ma identyczny jak Parma bilans punktowy i bramkowy. "Rossoneri" pokonali Livorno 3-0, odnosząc piąte z rzędu zwycięstwo, i zaczęli marzyć o pucharach europejskich. W innym spotkaniu 14. w tabeli Udinese (39 pkt) zdołało wywalczyć punkt w starciu przed własną publicznością z Napoli, które jest już niemal pewne trzeciego miejsca w lidze. Piotr Zieliński oglądał spotkanie z ławki rezerwowych gospodarzy. Serie A: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz