Pierwszy krok wykonali szefowie "Juve", ale... wcale nie padło nazwisko holenderskiego stopera. Mistrzowie Włoch zainteresowani są bowiem sprowadzeniem do siebie brazylijskiego pomocnika Arthura. Barcelona zgodzi się na to, jeśli w zamian dostanie de Ligta. 20-latek był jednym z filarów Ajaksu Amsterdam, który w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów dotarł do półfinału i przegrał dwumecz z Tottenhamem w niezwykle dramatycznych okolicznościach. O młodego defensora walczyło wówczas kilka zamożnych klubów Europy, w tym również "Barca". Wyścig wygrał jednak Juventus. W bieżącym sezonie de Ligt rozegrał 27 spotkań i zdobył dwie bramki. Ostatniego lata kosztował turyńczyków 80 mln euro. W stolicy Piemontu słychać głosy, że nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Na Camp Nou młodzian miałby wzmocnić środek obrony, gdzie niekwestionowanym liderem pozostaje Gerard Pique. Brak mu jednak w pełni wartościowego partnera. Clement Lenglet i Samuel Umtiti zbyt często notują wahania formy. O szybką aklimatyzację de Ligta w Hiszpanii zadbać ma Frankie de Jong, do niedawna jego klubowy kolega w rewelacyjnym Ajaksie. UKi