Romę zaskoczył w Rzymie Simone Zaza - napastnik Sassuolo pokonał bramkarza Morgana De Sanctisa (Łukasz Skorupski był rezerwowym) dwukrotnie między 15. a 18. minutą. Gospodarze nie potrafili odpowiedzieć na te trafienia przez godzinę. W 78. minucie rzut karny wykorzystał Serb Adem Ljajić, który ustalił też wynik meczu w trzeciej doliczonej minucie. Niemal całą drugą połowę Roma grała bez ukaranego czerwoną kartką Daniele De Rossiego. W końcówce sędzia usunął także z boiska obrońcę gości Chorwata Sime Vrsaljko. Roma, która w środę rozegra decydujący o awansie do 1/8 finału Ligi Mistrzów mecz z Manchesterem City, zgromadziła w Serie A 32 punkty i o trzy ustępuje Juventusowi. Turyńczycy w piątek zremisowali bezbramkowo we Florencji po mało efektownym meczu. Sassuolo zajmuje przed niedzielnymi meczami miejsce w pierwszej połówce tabeli. Nie przegrało żadnego z ostatnich ośmiu potyczek ligowych, co jest klubowym rekordem.