<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,659,sort,I" target="_blank">Serie A. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj!</a> Chińska grupa kapitałowa porozumiała się niedawno z Silvio Berlusconim w sprawie przejęcia od byłego premiera Włoch akcji Milanu. Azjatyccy biznesmeni wciąż nie wpłacili jednak umówionej kwoty i w martwym punkcie utknęły także negocjacje w sprawie transferu Zielińskiego. "La Gazzetta dello Sport" poinformowała już, że Udinese i Milan osiągnęły porozumienie w kwestii sumy odstępnego za polskiego zawodnika. Klub z Mediolanu ma zapłacić 15 milionów euro, ale wciąż nie wiadomo, czy pieniądze przeleje Berlusconi, czy może już nowi właściciele. Chińczycy obiecali, że gdy przejmą wreszcie słynny włoski klub, przekażą ponad 100 milionów euro na transfery nowych zawodników. Część tej kwoty mogłaby zostać przeznaczona na Zielińskiego, którego bardzo chciałby mieć w zespole trener Vincenzo Montella. Saga transferowa z Polakiem w roli głównej trwa już od kilku miesięcy. Właściciel Udinese Giampaolo Pozzo porozumiał się najpierw z Napoli, potem negocjował z Liverpoolem, aż wreszcie dogadał się z dyrektorem Milanu Adriano Gallianim.