Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Udinese Calcio (”Zebry”) zajmował 16., natomiast drużyna Empoli FC - 17. pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 starć zespół ”Zebr” wygrał osiem razy i zanotował sześć porażek oraz siedem remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania arbiter ukarał żółtą kartką Samira, piłkarza gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Empoli FC w 11. minucie spotkania, gdy Francesco Caputo strzelił pierwszego gola. To już czternaste trafienie tego piłkarza w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Rade Krunić. Zespół gości krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko trzy minuty, ponieważ drużyna Udinese Calcio doprowadziła do remisu. Gola strzelił Rodrigo de Paul. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Stefana Okaki. W 18. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Markowi Pajačowi z zespołu gości. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Rade Krunić. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Diego Farias. W 39. minucie żółtą kartkę otrzymał Domenico Maietta z Empoli FC. Zawodnicy Udinese Calcio odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy Rodrigo de Paul po raz drugi trafił do bramki z karnego zmieniając wynik na 2-2. W 44. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Matíasowi Silvestremu, piłkarzowi Empoli FC. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W ostatniej minucie pierwszej połowy wynik ustalił Rolando Mandragora. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-2. Drugą połowę drużyna Empoli FC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Marka Pajača wszedł Luca Antonelli. W 58. minucie żółtą kartkę obejrzał Marvin Zeegelaar z zespołu gospodarzy. W 63. minucie czerwoną kartkę obejrzał Marvin Zeegelaar, tym samym drużyna gospodarzy musiała znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. Chwilę później trener ”Zebr” postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Stefana Okakę wszedł Sebastian De Maio, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Udinese Calcio utrzymać prowadzenie. A kibice Empoli FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Levana Mchedlidzego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Domenico Maietta. W 81. minucie Hamed Traorè został zastąpiony przez Saliha Uçana. W 87. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Rolanda Mandragorę z Udinese Calcio, a w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia Francesca Caputa z drużyny przeciwnej. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę ”Zebrom” w pierwszej połowie, natomiast w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie trzy żółte kartki, a w drugiej jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Udinese Calcio zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie AS Roma. Natomiast 15 kwietnia Atalanta Bergamo będzie gościć drużynę Empoli FC.