Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka Parmy Calcio wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 25. minucie kartkę dostał Marlon z US Sassuolo. W tej samej minucie jedyną bramkę meczu zdobył Yao Gervinho dla jedenastki Parmy Calcio. Przy strzeleniu gola pomagał Andreas Cornelius. W 42. minucie Matteo Darmian został zmieniony przez Vincenta Lauriniego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Parmy Calcio. Trener Parmy Calcio wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alberta Grassiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Yao Gervinho. W 58. minucie kartką został ukarany Domenico Berardi, piłkarz gospodarzy. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce US Sassuolo doszło do zmiany. Mehdi Bourabia wszedł za Pedro Obianga. Trener US Sassuolo postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Filipa Djuricicia i na pole gry wprowadził napastnika Gregoire'a Defrela, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Od 72. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom US Sassuolo oraz trzy drużynie przeciwnej. W 75. minucie Luca Siligardi został zmieniony przez Giuseppe Pezzellę, co miało wzmocnić drużynę Parmy Calcio. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jeremiego Bogę na Lukasza Haraslina. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga jedenastki US Sassuolo w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu pięć żółtych kartek, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 23 lutego zespół Parmy Calcio zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Torino FC. Tego samego dnia Atalanta Bergamo będzie gościć jedenastkę US Sassuolo.