Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Spal wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna Bologna FC zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Spal była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter wręczył Danilowi z Bologna FC. Była to 39. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 50. a 61. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Spal i jedną drużynie przeciwnej. W 63. minucie za Mattię Destra wszedł Federico Santander. Chwilę później trener Spal postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Mattię Valotiego. Na boisko wszedł Mirko Valdifiori, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 71. minucie Andrea Poli został zmieniony przez Blerima Dzemailego, co miało wzmocnić jedenastkę Bologna FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Federica Di Francesco na Sergia Floccariego. Trener Bologna FC postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił obrońcę Gary'ego Medla i na pole gry wprowadził napastnika Rodriga Palacia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Spal doszło do zmiany. Nenad Tomović wszedł za Igora. W 90. minucie kartką został ukarany Federico Santander, piłkarz gospodarzy. Mimo że drużyna gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 92 ataki oddała tylko osiem celnych strzałów, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W doliczonej trzeciej minucie meczu na listę strzelców wpisał się Roberto Soriano. Asystę zaliczył Riccardo Orsolini. Zespół Bologna FC zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał osiem celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Spal pokazał dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 września drużyna Spal rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Lazio Rzym. Tego samego dnia Brescia Calcio będzie gościć zespół Bologna FC.