Był to mecz jedenastek broniących się przed spadkiem. Spotkała się 16. i 14. drużyna Serie A. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 25 starć jedenastka Udinese Calcio (”Zebry”) wygrała 16 razy i zanotowała osiem porażek oraz jeden remis. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w piątym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Trener Udinese Calcio postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Iliję Nestorovskiego. Na boisko wszedł Kevin Lasagna, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Chwilę później trener US Lecce postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Diego Farias, a murawę opuścił Andrea Tabanelli. W 75. minucie Ken Sema został zastąpiony przez Ignacia Pussetta. W 80. minucie w jedenastce US Lecce doszło do zmiany. Andrea La Mantia wszedł za Khoumę Babacara. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Rodrigo De Paul dla zespołu Udinese Calcio. Bramka padła w tej samej minucie. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w samej końcówce starcia, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Rodrigowi De Paulowi i Gabrielowi. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Udinese Calcio doszło do zmiany. Antonín Barák wszedł za Rodriga De Paula. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna Udinese Calcio w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Udinese Calcio zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie US Sassuolo Calcio. Natomiast 13 stycznia Parma Calcio 1913 będzie gościć drużynę US Lecce.