Kontrakt Hakana Calhanoglu z mediolańską drużyną wygasa wraz z końcem czerwca. Turek, obecnie biorący udział w reprezentacyjnych zmaganiach na Euro 2020, może więc niebawem zostać wolnym agentem i pożądanym celem transferowym dla wielu klubów. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - <a href="https://sport.interia.pl/strefa-euro?utm_source=program&utm_medium=program&utm_campaign=program">Sprawdź!</a> Atletico proponuje... niższe zarobki "Rossoneri" mają być zainteresowani przedłużeniem kontraktu z pomocnikiem i proponują mu w nowej umowie zarobki wynoszące cztery mln euro rocznie. Atletico miałoby jednak - według Sky Sports Italia - spróbować skusić Calhanoglu kontrpropozycją, według której otrzymałby trzy mln euro za rok gry, a ponadto dostałby trzy mln za samo podpisanie kontraktu.Dla "Los Rojiblancos" Hakan Calhanoglu jest jednak opcją poboczną - madrytczycy koncentrują bowiem na razie siły na sprowadzeniu z Udinese Argentyńczyka Rodrigo de Paula, który występuje na analogicznej pozycji. Co ciekawe, AC Milan rozważa jednocześnie de Paula jako ewentualne zastępstwo za Calhanoglu, gdyby ten zdecydował się odejść z San Siro. Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - <a href="https://sport.interia.pl/relacje-euro-2020?utm_source=tekst&utm_medium=tekst&utm_campaign=tekst">Słuchaj na żywo!</a> Calhanoglu i Turcy walczą o wyjście z grupy Na razie turecki piłkarz nie chciał uchylić przed mediami nawet rąbka tajemnicy w sprawie swojej klubowej przyszłości. Piłkarz koncentruje się na meczach Euro 2020. Jego kadra przegrała pierwszy mecz z Włochami 0-3. PaCze