Rozchwytywany Argentyńczyk już poinformował o swoich żądaniach włodarzy Napoli, ale prezes De Laurentis odpowiedział mu krótko: - Ten, kto zarabia miliony i chce jeszcze więcej, powinien pomyśleć o tych, którym nie starcza do końca miesiąca. Wydaje się, że strony nie osiągną porozumienia odnośnie warunków nowego kontraktu. Zamieszanie próbuje wykorzystać FC Barcelona. Katalończycy są w stanie wyłożyć za Lavezziego 24 miliony euro. Na piłkarza czeka kontrakt w wysokości 4 milionów na sezon.