Wyniki, tabela, statystyki Serie A - TUTAJ To mógł być mecz polskich bramkarzy, ale Bartłomiej Drągowski jeszcze nie wywalczył sobie miejsce w składzie Fiorentiny i spotkanie oglądał z ławki.Można jednak założyć, że w tej potyczce były zawodnik Jagiellonii też zachowałby czyste konto, bo bramkarz gospodarzy nie miał wiele pracy.Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał Edin Dżeko, ale z kilku metrów uderzył bardzo wysoko nad bramką. Po jednej z akcji napastnik AS Roma domagał się też rzutu karnego, ale sędzia miał inne zdanie.W drugiej ołowie działo się niewiele ciekawego, aż do 83. minuty. Wówczas do piłki za polem karny dopadł Milan Badelj, huknął po ziemi, futbolówka jeszcze odbiła się od słupka i wpadł do siatki obok zupełnie bezradnego Wojciecha Szczęsnego. Roma do końca próbowała wyrównać, w doliczonym czasie gry miała okazję, ale gospodarze skuteczni się bronili.Po przegranej Roma spadła na trzecie miejsce w tabeli, Fiorentina jest ósma. AFC Fiorentina - AS Roma 1-0 (0-0) Bramka: Badelj (83.)Raport meczowy TUTAJ Wyniki, tabela, statystyki Serie A - TUTAJ