W tym meczu nic nie układało się po myśli gości. Już w trzeciej minucie stracili bramkę, gdy Iago Falque wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony boiska. Później jednak gra się wyrównała i wydawało się, że gracze Benevento są w stanie nawiązać walkę z rywalem. Ich szanse przekreślił jednak bramkarz Vid Belec, który w 33. minucie zamiast wybić piłkę z własnego pola karnego wolał... kopnąć atakującego go rywala. Golkiper ujrzał za to czerwoną kartkę. Gospodarze szybko wykorzystali grę w przewadze i jeszcze przed przerwą podwyższyli wynik do 3-0. Do bramki rywala trafiali M'Baye Niang oraz Joel Obi. W drugiej połowie gospodarze nie forsowali tempa i skupili się na dowiezieniu do końca prowadzenia. Dzięki wygranej awansowali na dziewiąte miejsce w tabeli. Benevento jest ostatnie. FC Torino - Benevento Calcio 3-0 (3-0) Bramki: 1-0 Falque (3.), 2-0 Niang (40.), 3-0 Obi (45.) Czerwona kartka: Belec (33.) Serie A: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy