"Zastanawiam się nad swoją przyszłością. Rozmawiam o tym z klubem i moim agentem" - powiedział Borriello na łamach włoskiej prasy. Według gazety "Tuttosport" napastnikiem bardzo poważnie zainteresowany jest Juventus Turyn. Po przyjściu do Milanu Szweda Ibrahimovicia, działacze tego klubu mają mu nie robić problemów w transferze do Starej Damy. "Marco doskonale wie jak wygląda obecna sytuacja i sam będzie musiał zdecydować co jest teraz dla niego najlepsze" - powiedział prezes Milanu Silvio Berlusconi. W sobotę, po 10 latach gry, z Juventusu odszedł francuski napastnik David Trezeguet. Dwa dni wcześniej klub wypożyczył na rok napastnika Napoli Fabio Quagliarellę. Czytaj też: <a href="http://sport.interia.pl/raport/transfery/news/wlasciciel-milanu-dal-mu-swoj-odrzutowiec,1524938">Berlusconi: Zlatan - bierz mój odrzutowiec!</a>