Cole dołączył do Włoch latem 2014 roku. Nie miał tam jednak łatwego życia, bo często prześladowały go kontuzje. Łącznie wystąpił tylko w 11 meczach Serie A, a kolejne pięć spotkań zanotował w Pucharze Włoch i Lidze Mistrzów. Teraz 35-letni obrońca może szukać nowego klubu na własną rękę. Amerykańskie i kanadyjskie media podały, że piłkarzem bardzo zainteresowane jest Los Angeles Galaxy.Jeśli Cole faktycznie trafiłby do tego klubu, odnalazłby się tam bez problemu. Trzon drużyny tworzą bowiem gracze znani z angielskich boisk - Steven Gerrard, Robbie Keane czy Giovanni dos Santos.Cole w latach 2001-2014 aż 107 razy wystąpił w reprezentacji Anglii. Największe sukcesy klubowe odnosił natomiast z Chelsea, dla której wystąpił w 229 oficjalnych meczach.Porządki we włoskim klubie robi już trener Luciano Spalletti, który uznał, że nie potrzebuje angielskiego obrońcy w drużynie. Podobny los w najbliższym czasie może spotkać kolejnych piłkarzy.Bramkarzem Romy jest Wojciech Szczęsny, który prawdopodobnie z końcem sezonu także opuści klub. Do włoskiego zespołu jest jedynie wypożyczony, a niewykluczone, że wróci do Arsenalu Londyn. Tymczasem do Romy z wypożyczenia może wrócić inny polski bramkarz - Łukasz Skorupski, który bardzo dobrze spisuje się w Empoli.