Jak informuje "Corriere dello Sport" Kamil Glik jest już bardzo bliski transferu do Benevento. Dyrektor sportowy klubu Pasquale Foggia oczekuje odpowiedzi od AS Monaco, a piłkarz jest zdecydowany na transfer. Nowa umowa Glika z Benevento miałaby obowiązywać do 2023 roku, a jak <a href="https://sport.interia.pl/serie-a/news-kamil-glik-w-benevento-nowe-fakty-w-sprawie-transferu,nId,4592319,nPack,1" target="_blank">informowaliśmy już wcześniej</a>, kwota transferu będzie wynosiła ok. 3,5 miliona euro. AS Monaco wyraziło zgodę na transfer Polaka i negocjacje z włoskim klubem. Oprócz polskiego defensora w klubie liczą na sprowadzenie Loica Remy'ego, Artura Ionity z Cagliari oraz piłkarza Parmy - Gervinho. Napastnik dobrze radzi sobie w barwach "Crociati" i do tej pory łącznie zdobył osiem bramek i zaliczył cztery asysty. Benevento świetnie spisało się w obecnie kampanii Serie B i zapewniło sobie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej na siedem kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Dodatkowo ekipie Filippo Inzaghiego udało się pobić kilka rekordów, z najdłuższą serią wygranych z rzędu na czele (10 spotkań).