Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Jedenastka Steaua wygrała aż 15 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 12. minucie Aristides Soiledis zastąpił Luciana Filipa. A trener CS Universitatea wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Cristiana Bărbuţa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Nicușor Bancu. W 20. minucie kartką został ukarany Alexandru Cicâldău, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Steaua w 41. minucie spotkania, gdy Dennis Man strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zaliczył Olimpiu Moruţan. Jedenastka CS Universitatea ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Florinel Coman. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Asystę zanotował Dennis Man. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Iulian-Laurenţiu Popescu z CS Universitatea. W trzeciej minucie doliczonego czasu karnego dla Steaua nie wykorzystał Florin Tănase strzelając obok bramki. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Florin Tănase z jedenastki gospodarzy. Chwilę później trener Steaua postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Ionuț Vînă, a murawę opuścił Florin Tănase. Od 80. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Steaua i jedną drużynie przeciwnej. W 83. minucie w drużynie Steaua doszło do zmiany. Adrian Hora wszedł za Olimpiu Moruţana. Sędzia pokazał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom CS Universitatea przyznał trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany.