Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków drużyna Gaz Metan wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Między 25. a 40. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Andrei Cordea osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 49. minucie David Caiado zastąpił Petrișora Petrescu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gaz Metan w 49. minucie spotkania, gdy Marius Constantin strzelił z karnego pierwszego gola. W następstwie utraty gola trener AFC Sibiu postanowił zagrać agresywniej. W 50. minucie zmienił pomocnika Luciana Buzana i na pole gry wprowadził napastnika Andreia Sînteana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Między 58. a 61. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Gaz Metan, zdobywając kolejną bramkę. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Nasser Chamed. Przy strzeleniu gola asystował Darius Olaru. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Danielowi Tătarowi, zawodnikowi AFC Sibiu. W 75. minucie w drużynie AFC Sibiu doszło do zmiany. Gabriel Debeljuh wszedł za Juvhela Tsoumou. Po chwili trener Gaz Metan postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Sergiu Bușa wszedł Răzvan Popa, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Gaz Metan utrzymać prowadzenie. Răzvan Dâlbea z AFC Sibiu na sześć minut przed zakończeniem meczu dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Wcześniej ten piłkarz został ukarany w 61. minucie. W doliczonej drugiej minucie spotkania sędzia pokazał żółte kartki Srdjanowi Luchinowi z AFC Sibiu oraz Moussie Sanohowi z zespołu gości. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu sześć żółtych kartek i dwie czerwone, a ich przeciwnicy cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 27 lipca zespół Gaz Metan będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Sepsi OSK Sfântu Gheorghe. Natomiast 28 lipca FC Viitorul Constanţa będzie rywalem drużyny AFC Sibiu w meczu, który odbędzie się w Ovidiu.