Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna FC Viitorul wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, nie przegrywając żadnego spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Tsvetelinowi Lukovowi z drużyny gospodarzy. W 11. minucie Aleksandru Longher został zastąpiony przez Alexandru Boiciuca. W 20. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół FC Viitorul. Jedyną bramkę meczu dla FC Academica Clinceni zdobył Georgi Pashov w 30. minucie. Między 35. a 40. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC Academica Clinceni. W 53. minucie w zespole FC Viitorul doszło do zmiany. Jon Gaztañaga wszedł za Alina Dobrosavleviciego. W 55. minucie czerwoną kartkę obejrzał Tsvetelin Lukov, tym samym drużyna gospodarzy musiała prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. Trener FC Viitorul postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Cosmina Mateiego i na pole gry wprowadził napastnika Ely'ego Fernandesa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku arbiter ukarał żółtą kartką Octaviana Vâlceanu, piłkarza FC Academica Clinceni. W 81. minucie Andrei Cordea został zmieniony przez Jovana Markovicia, a za Alexandru Boiciuca wszedł na boisko Denis Ventúra, co miało wzmocnić zespół FC Academica Clinceni. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiana Mladena na George'a Ganeę. Niedługo później trener FC Academica Clinceni postanowił bronić wyniku. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Luciana Dumitriu wszedł Florin Gardos, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w drużynie FC Academica Clinceni doszło do zmiany. Florin Achim wszedł za Petrișora Petrescu. Dwie minuty później sędzia pokazał żółtą kartkę Florinowi Gardosowi, zawodnikowi gospodarzy. W drugiej połowie nie padły bramki. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół FC Academica Clinceni wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 5 grudnia zespół FC Viitorul rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie AFC Hermannstadt Sibiu. Tego samego dnia FC Voluntari zagra z drużyną FC Academica Clinceni na jej terenie.