Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 starć drużyna CSM Politehnica wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 15. a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Dinamo postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Mamoutou N'Diaye, a murawę opuścił Elvis Kabashi. W 51. minucie żółtą kartką został ukarany Laurențiu Rus, piłkarz CSM Politehnica. W 52. minucie Ionuţ Cioinac został zmieniony przez Filipe Nascimentę. W tej samej minucie jedynego gola z karnego strzelił Dan Nistor dla zespołu Dinamo. W 63. minucie czerwone kartki dostali: Moussa Sanoh (po drugiej żółtej) z CSM Politehnica i Rédà Jaadi z Dinamo. W 71. minucie Florin Gardos został zmieniony przez Kamera Qakę, a za Ionuţa Panţîru wszedł na boisko Mario Pipos, co miało wzmocnić jedenastkę CSM Politehnica. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mattię Montiniego na Nabila Jaadiego oraz Deiana Sorescu na Cristovao. Od 76. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gości w pierwszej połowie, a w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie żółte i jedną czerwoną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 kwietnia zespół CSM Politehnica rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie CS Concordia Chiajna. Tego samego dnia AFC Botoşani zagra z zespołem Dinamo na jego terenie.