Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów jedenastka Rubinu wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Artemowi Kulishevowi z drużyny gości. Była to 23. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 57. minucie za Zurika Davitashvilego wszedł Denis Makarov. W 65. minucie w jedenastce Orenburga doszło do zmiany. David Bidlovskiy wszedł za Adiego Gotlieba. Jedynego gola meczu strzelił Denis Makarov dla zespołu Rubinu. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę przy bramce zaliczył Darko Jevtić. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Georgiego Zotova, piłkarza gości. Po chwili trener Rubinu postanowił wzmocnić linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Igora Konovalova. Na boisko wszedł Paweł Mogilewiec, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 80. a 87. minutą, boisko opuścili piłkarze Rubinu: Ivan Ignatjev, Darko Jevtić, Khvicha Kvaratskhelia, na ich miejsce weszli: Evgeni Markov, Dmitri Tarasov, Soltmurad Bakaev. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Žigi Škoflek, Fiodora Czernycha zajęli: Daniil Krivoruchko, Danil Khoroshkov. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Rubin: Ili Samoshnikovowi w 85. minucie i Carlowi Starfeltowi w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. Jedenastka Orenburga miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Zespół Rubinu w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę jedenastka Orenburga rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CSKA Moskwa. Natomiast w czwartek FK Krasnodar zagra z jedenastką Rubinu na jej terenie.