Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania jedenastka Zenitu wygrała 19 razy i zanotowała siedem porażek oraz osiem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Zenitu w szóstej minucie spotkania, gdy Sardar Azmoun strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę zanotował Aleksey Sutormin. Między 15. a 26. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Dynama Moskwa i jedną drużynie przeciwnej. Drużyna Dynama Moskwa ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Branislav Ivanović. Przy strzeleniu gola pomagał Oleg Szatow. W 41. minucie kartkę dostał Artur Jusupow z zespołu gości. Niedługo później Artjom Dziuba wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zenitu, strzelając kolejnego gola w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia. To już jedenaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. W 57. minucie za Konstantina Rauscha wszedł Clinton N'Jie. Między 58. a 81. minutą, boisko opuścili piłkarze Zenitu: Branislav Ivanović, Artjom Dziuba, Wílmar Barrios, na ich miejsce weszli: Yordan Osorio, Claudio Kranevitter, Leon Musaev. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Artura Jusupowa, Vladimira Rykova zajęli: Charles Kaboré, Roman Evgenjev. Jedenastka Dynama Moskwa zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Dynama Moskwa pokazał trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.