Gdy w maju <a class="db-object" title="PSG" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-psg,spti,3378" data-id="3378" data-type="t">PSG</a> ogłaszało przedłużenie wygasającego kontraktu z <a class="db-object" title="Kylian Mbappe" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kylian-mbappe,sppi,2787" data-id="2787" data-type="p">Kylianem Mbappe</a> wydawało się, że młody gwiazdor wkroczył w Paryżu na drogę usłaną różami, stając się de facto jedną z najważniejszych osób w klubie. Na jego ścieżce wśród "płatków" szybko pojawiły się jednak także "kolce", które nie dają mu spokoju. Sytuacja jest bowiem daleka od marzeń 23-latka, który jest zły i zirytowany. Powodem takiego stanu rzeczy jest <a href="https://sport.interia.pl/ligue-1/news-mbappe-najchetniej-pozbylby-sie-neymara-z-psg-relacje-mocno-,nId,6316395">między innymi konflikt z Neymarem</a>, który w tym sezonie w wielu aspektach imponuje swoją postawą. Brazylijczyk zmienił swoje nastawienie, a jego gwiazda błyszczy pełnym blaskiem. Sprawdź też: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-lewandowski-zachwycil-zauroczona-fanke-wystarczyla-chwila-ma,nId,6316673">Robert Lewandowski zachwycił zauroczoną fankę. Wystarczyła chwila. "Mam to!"</a> Media: Kylian Mbappe chciał Roberta Lewandowskiego w PSG Kylian Mbappe jest jednak także niezadowolony z letnich zakupów PSG. RMS Sport donosi, że młody Francuz liczył na poważne wzmocnienie linii ataku. 23-latek dostał zapewnienie i miał nadzieję na to, że na Parc des Princes trafi napastnik ze światowego topu, który grałby "na szpicy", dzięki czemu sam Kylian Mbappe zyskałby swobodę w ofensywie. Padły nawet nazwiska piłkarzy, na których sprowadzenie liczył 23 Francuz. To: <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a>, <a class="db-object" title="Marcus Rashford" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-marcus-rashford,sppi,2783" data-id="2783" data-type="p">Marcus Rashford</a>, <a class="db-object" title="Gianluca Scamacca" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-gianluca-scamacca,sppi,14829" data-id="14829" data-type="p">Gianluca Scamacca</a> i <a class="db-object" title="Ousmane Dembele" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ousmane-dembele,sppi,2716" data-id="2716" data-type="p">Ousmane Dembele</a>. Latem rzeczywiście pojawiały się pogłoski dotyczące zainteresowania Robertem Lewandowskim ze strony PSG. Przekaz Polaka był jednak jasny - chciał trafić z <a class="db-object" title="Bayern Monachium" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-bayern-monachium,spti,3374" data-id="3374" data-type="t">Bayernu Monachium</a> do <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a>. Ostatecznie "Lewy" dopiął swego i chyba nie ma czego żałować. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-efekt-lewandowskiego-barcelona-juz-teraz-najlepsza-w-europie,nId,6316397">Niesamowity "efekt Lewandowskiego"! FC Barcelona pobiła Bayern Monachium!</a>