Nie ma końca saga wokół transferu Roberta Lewandowskiego. Tuż po zakończeniu sezonu Polak oświadczył, że nie przedłuży kontraktu z Bayernem Monachium. Wygląda na to, że już tego lata zmieni klub. Mówi się, że prawdopodobnie zasili szeregi Barcelony. Choć ziarno wątpliwości zasiały ostatnie medialne doniesienia, wedle których <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-zaskakujacy-ruch-agenta-lewandowskiego-real-madryt-uslyszal-,nId,6046472">agent kapitana reprezentacji Polski, Pini Zahavi, miał zaoferować podopiecznego... Realowi Madryt</a>. Jeśli to prawda, tego typu ruch niekoniecznie musi dziwić. Zwłaszcza w kontekście <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-byly-agent-mocno-uderza-w-lewandowskiego-te-slowa-nie-przejd,nId,6045978">niedawnych słów byłego menedżera "Lewego"</a>. Maik Barthel w uszczypliwie sformułowanym wpisie na Twitterze przekazał, że Lewandowski "całe życie chciał iść do Realu, a prawdopodobnie skończy w Barcelonie". Do sprawy odniósł się inny eksprzedstawiciel napastnika, Cezary Kucharski. <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-pini-zahavi-odpowiada-na-zarzuty-ostra-deklaracja-w-sprawie-,nId,6048450">Pini Zahavi odpowiada na zarzuty! Ostra deklaracja w sprawie Lewandowskiego</a> Cezary Kucharski wyjaśnia sprawę transferu Roberta Lewandowskiego do Hiszpanii Polski menedżer skomentował wpis Barthela i ujawnił, że Robert Lewandowski już od dawna myślał o przeprowadzce do Hiszpanii. Podobno już lata temu postanowił, że będzie to następny przystanek w jego karierze. Przy okazji agent wytłumaczył, dlaczego początkowo pod uwagę brano Madryt, a nie Barcelonę. Okazuje się, że kluczem do rozwiązania zagadki jest... odejście Lionela Messiego z "Dumy Katalonii". <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-studio-ekstraklasa/aktualnosci#utm_source=esatekst&utm_medium=esatekst&utm_campaign=esatekst">Co działo się w ostatniej kolejce naszej Ekstraklasy - sprawdź w naszym programie wideo!</a> "Dobrze wiesz: Hiszpania była następnym celem po Niemczech. Barcelona z Messim nie potrzebowała numeru 9" - wyjaśnił Cezary Kucharski. <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-niemcy-wskazuja-to-zabolalo-lewandowskiego-wszystko-zwierzyl,nId,6048372">Niemcy wskazują: To zabolało Lewandowskiego! Wszystko zwierzył przyjaciołom</a>